Nie jestem "mocna" w szyciu, więc było kilka wpadek- np.wszyłam tasiemki do wewnątrz:)
Odkryłam też, że lepiej stemplować już uszyte serca, bo podczas zszywania,tusz (nawet po wielu dniach!) może odbijać się na drugiej stronie...
Miłego weekendu:)
piątek, 14 lutego 2014
"Szyciowe wytworki"
Może tendencyjnie...ale kiedy, jak nie dziś miałam je pokazać? ;)
Serducha zrobione z białej bawełny, postemplowane tuszami pigmentowymi.
Nie jestem "mocna" w szyciu, więc było kilka wpadek- np.wszyłam tasiemki do wewnątrz:)
Odkryłam też, że lepiej stemplować już uszyte serca, bo podczas zszywania,tusz (nawet po wielu dniach!) może odbijać się na drugiej stronie...
Miłego weekendu:)
Nie jestem "mocna" w szyciu, więc było kilka wpadek- np.wszyłam tasiemki do wewnątrz:)
Odkryłam też, że lepiej stemplować już uszyte serca, bo podczas zszywania,tusz (nawet po wielu dniach!) może odbijać się na drugiej stronie...
Miłego weekendu:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale cuda! Świetny efekt, czekam na kolejne szyjątka ;)...
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu :)
UsuńBardzo ładne serduszka.Nie znam tej metody zdobienia tkanin więc to szczególnie mnie zainteresowało. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAlicjo,na portalu "Scrapujące Polki" możesz zobaczyć kurs Mollik :)
UsuńLiczy się zapał.
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki za piękności, które dostałam . !!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńBardzo fajne serduszka :)Podoba mi się pomysł ze stemplowaniem :)
OdpowiedzUsuń