Do wykonania tej pracy użyłam kartek z bloku technicznego i papieru do ksero, nad którymi poznęcałam się troszkę...
Ten efekt uzyskałam przy użyciu kilku odcieni tuszu i zabawy z embossingiem. Niestety dodatkowym kosztem są poparzone palce...moja stara suszarka, która kolejny raz wystąpiła w roli nagrzewnicy, posiada pewne wady ;)
W środku będą życzenia i etykietka... |
...ale nie mogę tego opublikować, gdyż nie chcę zepsuć niespodzianki... |
Śliczna książeczka ci wyszła . Kwiatki krecone sa piękne . A jesli chcesz nauczyć sie tych różyczek w moim quillingu , to zajrzyj w scrapujących polkach na kursy quillingu . tam tez jest.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piekna kartka I przesliczna prezentacja! Ma pani wrodzony talent pani Joanno, jestem fanem...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekna kartka I przesliczna prezentacja! Ma pani wrodzony talent pani Joanno, jestem fanem...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPani Joasiu!Obejrzałem z zaciekawieniem Pani "artystycznie twórcze prace",i co mogę napisać? Na tak mało czasu jaki poświęca Pani na swoje hobby,jestem pod wrażeniem.Proszę tak trzymać i nie poddawać się.Ma Pani dobrego męża,bo nie każdy zdobyłby się na takie poświęcenie.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWidząc tak piękne kartki książkowe muszę przemóc się w końcu i zrobić przy okazji.
OdpowiedzUsuńA propos poprzedniego komentarza , nasi mężowie musieli przyzwyczaić się do naszych pasji, bo człowiek bez pasji jest jak pudełko bez zawartości .....ha ha
Pięknie skręciłaś Joasiu kwiatuszki , a kolorki dobrałaś cudnie
OdpowiedzUsuń