Kartka powstała już dwa tygodnie temu, ale chciałam dorobić jeszcze pudełeczko... tylko, że ostatnio nic mi się nie chce :) Ten stan zwalam na przedwiośnie i szarugę za oknem. Czy słusznie? ;)
Jak tam Wasz zapał?
Kolory z wyzwania kolorystycznego na portalu SP.
Całość popsikana perłową mgiełką 13arts.
Dużo słońca!!!
Bardzo fajna, taka delikatna :) A co do energii, to nie tylko Ty tak masz, niby coś się chce robić ale jak co do czego przyjdzie to zapał opada i w rezultacie wszystko leży i czeka na dokończenie ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna miłość na Twojej karteczce!!Energia pewnie się pojawi z pierwszymi ciepłymi promykami wiosny.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale wspaniała ! super są te serca!
OdpowiedzUsuńJa tez jakoś nie mam weny ostatnio
U mnie też trochę dołek,ale pomaga mi powiedzenie"wszystko mija nawet najdłuższa żmija" :)
OdpowiedzUsuńodpocznij,wena przyjdzie znowu i stworzysz arcydzieło!:)) pozdrawiam
Kartka jest przepiękna :) Ja nie mam energii tylko do wykonywania kartek wielkanocnych. Jakieś lenistwo selektywne czy co?
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję Wam za te ciepłe słowa!
OdpowiedzUsuń