U mnie sezon na kartki wielkanocne skończył się już kilka dni temu i wszystkie "poleciały" do nowych "właścicieli" ;). Żałuję, że jednak nie zrobiłam więcej, gdyż w ostatniej chwili okazało się, że zabraknie mi kilku sztuk :(
Do pokazania zostały dwie kartki, ale jedna została zrobiona na dyktando w Diabelskim Młynie i jeszcze nie mogę jej opublikować.
|
Znowu zwijane róże z tkaniny :) |
Próbuję wykorzystywać mgiełkę... z różnym skutkiem... Ciekawa jestem jak Wy robicie kleksy?
|
Troszkę chlapania i stemplowane kurczaki w tle :) |
Pozdrawiam i życzę spokojnych przedświątecznych przygotowań !!!
Bardzo podobają mi się te kręcone kwiatuszki :) Mgiełki wykorzystuje na razie do psikania bo robienie kleksów to dla mnie wyższa szkoła jazdy. A karteczka świetnie skomponowana no i oczywiście kolorki bardzo wiosenne.
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki :) Kręcone kwiatki wyglądają przecudnie :)
OdpowiedzUsuńKolejne cudo
OdpowiedzUsuńŻeby Wielkanoc w tym roku,
przyszła z sukcesem u boku.
Aby żyło się Wam zdrowo,
prywatnie i zawodowo.
Wielu, wielu chwil radosnych
i cudownej, ciepłej wiosny
życzy … Dobrosława
Dziękuję za życzenia! Pędzę do Ciebie:)
UsuńŚliczna jest! A korzystając z okazji, życzę Ci radosnych świąt!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam!!! Cudownie, że jesteście:)
OdpowiedzUsuń